Napisz odpowiedź - Forum o Worms!!!

Napisz odpowiedź

Użytkownik

Temat

Treść wiadomości

Emotikony





Więcej Ikon

Kolor: Rozmiar:

Zamknij Tagi

[quote="mam 31 lat"][quote="kenex"][quote="mam 31 lat"]Gry komputerowe ogłupiają![/quote]

Tak więc rozpoczynasz dyskusje na temat szkodliwości gier komputerowych. Jednak pamiętaj że podanie "tezy" (zdania, poglądu na jakiś temat) to trochę za mało abyś kogokolwiek przekonał do swoich poglądów. Sam ciągle podkreślasz że w dyskusji liczą się najbardziej argumenty a sam ich za wiele nie podajesz. Gdzieś czytałem jak napisałeś "świadczy o tym fakt rosnąca liczba kompleksów wśród młodzieży" (czy jakoś tak). To już jest argument jednak nie postarałeś się za bardzo. Jest to jak narazie twoja indywidualna opinia, najprawdopodobniej na zasadzie "widziałem kiedyś że...". Niestety w poważnej dyskusji argumenty podpiera się jakimiś dowodami, najlepiej danymi statystycznymi bo artykuł może napisać każdy, nawet ktoś taki jak ty. Dobra, wróćmy do gier. Nie rozumiem za bardzo dlaczego uważasz je za szkodliwe. Może i faktycznie nie wpływają pozytywnie na wzrok (jeśli żadko grałes, to nic dziwnego że cię oczy bolały) ale książki także. I nie deneruj się, wszystko wyjaśnię. Gry komputerowe szkodzą głównie z tego powodu że podczas grania znacznie żadziej mrugamy. Oko staje się "zmęczone" i jest łatwiej je uszkodzić. Książki natomiast wymagają ciągłego wytężania wzroku a to też potrafi być dla naszego wzroku masakrą. Dlatego zarówno podczas grania jak i czytania książek, należy robić przerwy, najlepiej patrząc się w dal (w okno). Jednak ty uważasz że szkodzą także na psychikę. No cóż. Każda osoba to indywidualny przypadek, fobie i choroby społeczne pojawiały się już w starożytnym Egipcie. Owszem, niektóre "choroby cywilizacyjne" są od niedawna ale za to zanikły inne, o których mało kto pamięta. Możliwe że chodzi ci o to że często młodzież gra w strzelaninki a tam w końcu się zabija. Otóż ma to też swoje plusy. Po złym dniu zamiast męczyć znajomych, można się wyżyć w domowym zaciszu. Tutaj ludzie będą się dzielić na dwie grupy. Jednej wystarczy zabijanie w grach, a druga niestety może chcieć zobaczyć "a jak to jest naprawdę?". Jednak są to odosobnione przypadki i zdarzały się także w latach 70-tych. Zaraz pewnie będziesz argumentować tym że teraz co i rusz w wiadomościach słychać o morderstwach a kiedyś tego nie było. Należy jednak że pamiętać o znacznym rozwoju komunikacji. Kiedyś o morderstiwe wiedziało osiedle, teraz przyjedzie telewizja i to samo roztrąbi na cały kraj.

Czekam na odpowiedź z twojej strony.[/quote]

Twoje argumenty są ŻAŁOSNE. To gadanie o wszystkim i o niczym, nie na temat. Gry komputerowe robią sieczkę z mózgu i swoim biadoleniem tego nie zmienisz. Statystyki? Od czego masz google, tępaku![/quote]

Opcje
HTML: NIE
BBCode: TAK
Uśmieszki: TAK

	Wyłącz BBCode w tym poście
	Wyłącz Uśmieszki w tym poście

Kod potwierdzający: *