Autor Wiadomość
kenex
PostWysłany: Pon 21:57, 06 Gru 2010    Temat postu:

Kod:
dP     dP .d88888b   a88888b.
88   .d8' 88.    "' d8'   `88
88aaa8P'  `Y88888b. 88       
88   `8b.       `8b 88       
88     88 d8'   .8P Y8.   .88
dP     dP  Y88888P   Y88888P'


Kenex spam center to forum jedyne w swoim rodzaju. Ma różnorodne działy które zadowolą zarówno fanów nabijania postów, jak i pisania na serio.

Główne zalety forum :
-Na forum, pomimo że służy to spamowania i nabijania, panuje miła atmosfera.
-W zawodach możesz się zmierzyć z innymi kto w ciągu miesiąca nabije najwięcej postów.
-W spamie reklamowym możesz wypromować swoją stronę.
-Możesz założyć własny dział do spamowania funkcjonujący na ustalonych przez ciebie zasadach.
-Dokładne statystyki
-Poradniki ułatwiające szybkie i efektowne spamowanie
-Działy przeznaczone do emospamu czyli grafik zrobionych z buziek forumowych

Zapraszam serdecznie : http://gierex.eev.pl


Wojtek369
PostWysłany: Pon 17:52, 06 Gru 2010    Temat postu:

Wormer21 napisał:
milion lat później:
-Beniuś dlaczego nie zablokowałeś ich?
-Nie mogłem...
-Dlaczego??
-Bo oni mnie pierwsi zablokowali xD

becznie ze smiechu! becznie ze smiechu! becznie ze smiechu! becznie ze smiechu! becznie ze smiechu! becznie ze smiechu! becznie ze smiechu! becznie ze smiechu!
zdisław for ever
PostWysłany: Czw 13:17, 29 Lip 2010    Temat postu:

Wormer21 napisał:
Gadasz że ja robię puste posty a ty robisz jednowyrazowe.


masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-masło-ma
Wormer21
PostWysłany: Sob 11:50, 10 Sty 2009    Temat postu:

dobre Very Happy

10000000000000000 kwadrylionów lat później:
-Ech beny już nie zaglądasz na Qus.fora.pl z 1000000000000000000000000000000000000000000000000000000000 lat!
-Bym wszedł ale nie lubię spamować a po drugie nie mam hasła...
-Dlaczego przecież miałeś hasło!?
-Miałem ale zgubiłem
-Dlaczego?
-Sam nie wiem...
Wormsiarz
PostWysłany: Sob 11:24, 10 Sty 2009    Temat postu:

1000 miionów lat później:
-Beny? czemu nie jesteś na forum?
-Bo jakiś ćpun ukradł mi hasło
-I dobrze ci tak ;-P
Wormer21
PostWysłany: Sob 10:01, 10 Sty 2009    Temat postu:

milion lat później:
-Beniuś dlaczego nie zablokowałeś ich?
-Nie mogłem...
-Dlaczego??
-Bo oni mnie pierwsi zablokowali xD
Wormsiarz
PostWysłany: Pią 19:29, 09 Sty 2009    Temat postu:

10000 wieków XD
Wormer21
PostWysłany: Pią 18:01, 09 Sty 2009    Temat postu:

Rakshi napisał:
ten koleś szuka hasła od 5 miesięcy

a PS zycze powodzenia lolu bez hasła !


Chyba z rok xD
Wormer21
PostWysłany: Pią 15:58, 14 Lis 2008    Temat postu:

hahahaha
Wormsiarz
PostWysłany: Pią 22:28, 12 Wrz 2008    Temat postu:

HAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAAHA
łukasz
PostWysłany: Czw 7:32, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Worms napisał:
je swoją kupe i pije swoje siki
i oddycha swoimi bąkami Laughing
D.Y.N.A.M.I.T.E
PostWysłany: Czw 18:44, 03 Lip 2008    Temat postu:

tyle co ty + 10 czyli 13
PiotrK
PostWysłany: Czw 17:47, 03 Lip 2008    Temat postu:

Worms napisał:
je swoją kupe i pije swoje siki
jestem ciekawe ile wy macie jak takimi tekstami sadzicie...
Rakshi
PostWysłany: Wto 7:18, 01 Lip 2008    Temat postu:

i jest ślepym dałnem
Wormsiarz
PostWysłany: Pią 19:22, 20 Cze 2008    Temat postu:

i wali konia XD

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group