Forum o Worms!!!

Mr.M

Piszcie tu fajne i śmieszne kawałe,dowcipy i żarty.Ja dam dwa,ale w jakim stylu Very Happy

Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!! Zrozumiałeś synku???
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA??
- TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!! TO JEST POLITYKA!!!
Mr. Green

Pierwszego dnia szkoly, przed rozpoczeciem lekcji, nauczycielka przedstawia nowego ucznia amerykanskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii
Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mowi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historia. Kto mi powie czyje to ja slowa:
"Dajcie mi wolnosc albo smierc"?
W klasie cisza jak makiem zasial, tylko Suzuki podnosi reke i mowi: "Patrick Henry,1775 w Filadelfii."
- Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedzial: "Panstwo to ludzie, ludzie nie powinni wiec ginac"?
Znowu wstaje Suzuki: "Abraham Lincoln 1863 w Waszyngtonie."
Nauczycielka spoglada na uczniow z wyrzutem i mowi:
- Wstydzcie sie. Suzuki jest japonczykiem i zna amerykanska historie lepiej od Was!
W klasie zapadla cisza i nagle slychac czyjs glosny szept
- Pocaluj mnie w dupe piep*zony japonczyku !
- Kto to powiedzial? - krzyknela nauczycielka na co Suzuki
podniosl reke i bez czekania wyrecytowal: "General McArthur 1942 w Guadalcanal oraz Lee Iacocca 1982 na walnym
zgromadzeniu w Chryslerze."
Wklasie zrobilo sie jeszcze ciszej i tylko dalo sie uslyszec
cichy szept: "R*ygac mi sie chce..."
- Kto to byl? - wrzasnela nauczycielka, na co Suzuki szybko
odpowiedzial: "George Bush senior do japonskiego premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu."
Jeden z naprawde juz wkurzonych uczniow wstal i powiedzial kwasno
- Obciagnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem
- To juz koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Bialym Domu - odparl Suzuki bez drgnienia oka
Na to inny uczen wstal i krzyknal
- Suzuki to kupa gOwna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi w Rio na Grand-Prix Brazylii w 2002 roku
Klasa juz calkowicie popada w histerie, nauczy! cielka mdleje gdy otwieraja sie drzwi i wchodzi dyrektor
- Chole*a, takiego bu*delu to ja jeszcze nie widzialem
Suzuki:
- Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji budzetowej w Warszawie w 2003 roku

LOL
_________________

BennY

extra

dam pare kawałów Cool

Przed komisją wojskową staje Czrewony Kapturek.
-Imię i Nazwisko?
-Czerwony Kapturek
-Co potrafisz robić?
-Nosić jedzenie do babci, a po za tym trenuje karate.
Sierżant przez chwile myśli, a potem mówi:
-Do czerwonych beretów!

Blondynka pyta brunetke:
-Jakie hobby ma twój mąż?
-Jest miłośnikiem architektury
-Naprawde? A to jakaś zagraniczna tektura?

no dobra to już wszystko Cool

czasami dodam jeszcze pare Wink

_________________
...:::BennY:::...

Reklama

Boris · Gość Kto mieszka za sciana

A ja znam takie:

Do pana Kowalkiego dzwoni telefon:
-Mamy twoją teściową!!!! - mówi jakiś głos.
-To se ją zaczymajcie!!!!!!!- odpowiada Kowalski.
Lecz tajemniczy głos mówi - Jak nie dasz 20 tysięcy za teściową, to ją.....SKLONUJEMY!!!!!!!!!

Black

Ok. to ja opowiem swój:

II wojna światowa, niemcy wźięli w niewole francuza, anglika i ruska. Wiozą ich do obozu i mówią do każdego:
-Za chwilę uwięzimy was na kilka lat, ale zanim to zrobimy, spełnimy jedno życzenie każdego z was.
Najpierw francuz: Ok, dajcie mi tyle wina żeby starczyło mi na... 5 lat.
Niemcy dali mu tyle wina i zamknęli go w celi.
Potem anglik: Ok, dajcie mi tyle whisky żeby mi starczyło na 5 lat.
Niemcy dali mu to whisky, i zamknęli w celi.
Ostatni był rusek który poprosił o papierosy na 5 lat. Niemcy dali mu je i zamknęli go w celi.
Kilka lat później, pod koniec wojny, amerykanie wyzwalają obóz. Wchodzą do celi francuza - a tam tysiące pustych butelek po winie. Zaś francuz leży na podłodze, pijany w sztok.
Tak samo było jak wchodzili do celi anglika.
Na końcu wchodzą do celi ruska. A w celi leżą dziesiątki tysięcy nietknietych paczek papierosów! Zdziwieni amerykanie przeszukują pomieszczenie i znajdują ruska siedzącego w kącie.
-Zapomniałem poprosić o zapałki...
_________________
Black is back!

Robal

Spoko a ja dam swoje :p

Jedzie Polak , Rusek , Niemiec i Anglik saniami na syberi. Nagle zza kupy sniegu wyskoczyly głodne wilki i gonia za saniami.Rusek ktury prowadzil powuz wyjmuje z torby jakis kij i udeza niemca w leb. Niemiec wypadl z san i wilki biedaka rozszarpaly. Mysleli ze sie ich pozbyli ale tu nagle wracaja. Rusek znów wyjmuje kij i Anglika jak i Niemca w łeb. Anglik polecial i rozszarpano go jak poprzedniego. Kiedy wilki wrócily Rusek wyjmuje z torby strzelbe i strzela do wilków. Kiedy wszystkie powystrzelal staja i Polak zdziwiony mówi - Ej rusek czemu wczesniej nie wystrzelales tych wilków ? - Wtedy rusek wyjmuje Pol litrowa wódke i mówi -Żartujesz? pól litra na czterch ?!? :p
_________________
-Gościu!
-CO ?!?
-Game Over !!
Precz z dziećmi neo

Robal

a ja mam jeszcze inny kawal :p

Idzie polak , rusek i niemiec przez pustynie. Nagle wychodza im tubylcy i pytaja sie niemca - Wybierasz śmierć czy cialalalala ? - Na to niemiec - Wybieram cialalalala - I tubylcy wyru**ali go. Podchodza do polaka i sie pytaja - Śmierć czy cialalalala ? - cialalalala .-No i tubylcy wyru**ali go. Teraz podchodza do ruska i sie pytaja - Śmierć czy cialalalala - Rusek na to - Wybieram Śmierć - A na to tubylec - To niech bedzie śmierć przez cialalalala :p pozdro
_________________
-Gościu!
-CO ?!?
-Game Over !!
Precz z dziećmi neo

Robal

OOOO przypomnial mi sie jeszcze 1 :p

Rusek , Polak i niemiec sa na bezludnej wyspie. Nagle znajduja butelke pocieraja i wylatuje z niej jiin i mówi - Spełnie każdemu po 1 życzniu . - Rusek podbiega i mówi - Chce do domu - I chlust Ruska nie bylo . Podbiega niemiec i mówi uradowany - Chce do domu - i chluust i niemca nie bylo. Wtedy do jiina podchodzi polak i mówi - Troche tu nudno niech wróca moi koledzy :p
_________________
-Gościu!
-CO ?!?
-Game Over !!
Precz z dziećmi neo

Robal

Jeszcze 1 ;p
Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina. Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet.
- Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia.
- Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem!
- Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, przecież nikomu nie będzie przeszkadzał.
- To porządne kino, proszę nie blokować kolejki!
- Ależ proszę pani, kupię dwa normalne...
- Nie i już. Następny!
Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i po chwili wrócił do kasy - pod pachą nie miał już
tylko pudełko z popcornem, w ręce kolę. Tym razem dostał normalny bilet bez większych problemów.
W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać trochę świeżym powietrzem - rozpiął więc rozporek,
aby żółw mógł w końcu wychylić szyję...
Rozmowa w tym samym rzędzie - kilka siedzeń dalej:
- Stary - widziałeś?
- Co?
- Ten facet tam - ma fi*ta na wierzchu!
- No i co z tego? To erotyczny film - ty też prawie masz.
- No... ale mój nie wpieprza popcornu!

Jeszce 2 :p

Rok 1497. Płynie sobie statek piracki straszliwego kapitana 'Rudobrodego'. Nagle na horyzoncie pojawia się statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulę!!!
Kapitan założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Płyną dalej. Nagle na horyzoncie pojawia się drugi statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulą!!!
Znów założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Po kilku takich "akcjach", jeden z marynarzy pyta:
- Kapitanie! Dlaczego na "akcje" zawsze zakłada pan czerwoną koszulę?
- Bo jak napadamy na statek, to mogą mnie przecież ranić, a na czerwonej koszuli nie widać plam krwi. A gdy nie widać, że kapitan jest ranny, to duch załogi nie upada i wszyscy walczą jak lwy!!!
W tym momencie majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie 12 brytyjskich statków wojennych!!!
- Dobra jest!!! Podajcie moje brązowe spodnie...

Przychodzi zajaczek do nowo otwartego sklepu misia i mówi:
- Misiu, poprosze pól kilo soli.
- Wiesz zajaczku, nie mam jeszcze wagi, nasypie ci na oko.
- Do dupy se nasyp debilu! Twisted Evil

_________________
-Gościu!
-CO ?!?
-Game Over !!
Precz z dziećmi neo

Black

Heh, dobre.

Idzie zajączek przez las, az dochodzi do leśnego sklepiku - a tam ogromna kolejka do niego. No to zajączek przechodzi obok kolejki, idzie do sklepiku i nagle zatrzymuje go miś: Na koniec kolejki, nie będziesz mi się tu wpychał! Miś rzucił zajączka na koniec kolejki, ale ten wciąż próbował dojść do sklepiku, z takim samym skutkiem. Po kilku próbach wkurzony miś mówi do zajączka: Zajączku! Jeśli jescze raz spróbujesz sie przepchać do sklepu, to ci uszy urwe!
Na to zajączek: No dobra, no dobra, nie otworzę wam tego sklepu!
_________________
Black is back!

Robal

Heh Spoko a tera jaaaa :p :p :p

O co założyły się blondynki przed wakacjami?
- O to kto zrobi więcej lodów niż Algida.

Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie.
Ordynator odpowiedział:
- Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę.
- Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.
- Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?

Za górami, za lasami
żył Bin Laden z Talibami.
Aż pewnego dnia we wtorek
gdy dopisał mu humorek,
zamiast "escape" wcisnął "enter"
i ro***bał World Trade Center!

Zmarła teściowa... Na ceremonii pogrzebowej zięć klęczy i tuli się do policzka teściowej... Żałobnicy znając napięte relacje zięcia z teściową podchodzą i pytają...
- Widzę, że pogodziłeś się z teściową przed jej odejściem...
- Nie, nie oto chodzi... jak sie dowiedziałem wczoraj, że umarła to piłem ze szczęścia z kumplami całą noc, a teraz mnie tak głowa nawala a ONA taka zimniutka...
_________________
-Gościu!
-CO ?!?
-Game Over !!
Precz z dziećmi neo

Black

Heh, znam jeszcze jeden, o polakach Razz

II wojna swiatowa, Niemcy wzięli w niewole polaka, francuza, anglika i niemca-zdrajcę. wiozą ich nad ogromną przepaść i mówią do anglika:
-Skacz!
-Nie skoczę!
-Dżentelmen by skoczył.
Anglik skoczył, podchodzą do francuza:
-Skacz!
-Nie skoczę!
-Taka jest teraz moda!
Francuz skoczył, więc podchodzą do niemca- zdrajcy:
-Skacz!
-Nie skocze!
-TO ROZKAZ!!!
Niemiec skoczył, pora na polaka:
-Skacz!
-Nie skoczę!
-No to nie skacz!
Polak skoczył Very Happy

troche stary ale nawet niezły dowcip
Elo!
_________________
Black is back!

Robal

Znam to :p ale teraz kawal z rymem (Nie o Bil Ladenie Smile

) Chociaż też stare :p

Jedzie pociagiem Polak, Niemiec i Rusek.
Nagle z sufitu zaczyna cos kapac i rusek podbiega i wypijajac wszeszczy-Vodka
Jada,Jada i nagle znów cos kapie i niemiec podviega z kielichem i wypijajac wola-Whisky
Wstaje polak i oznajmia - To nie Vodka, To nie whisky to muj azor szcza z waliski :p

I jeszcze 1 tak na pogode ducha Smile

Przychodzi wariat do pychologa z szczoteczka do zebów na smyczy. Wchodzi do pokoju Psychologa a Terapelta mówi - OOO jaki śliczny piesek jak sie bawi? Sparki ?-
Na to Facet -
Panie przecierz to szczoteczka do zębów ślepy pan ?!? -
No i Psycholog mu tam wypisuje ze juz jest normalny itp.
Facet wychodzi i tak se mówi do szczoteczki -
A widzisz Azorku jak żesmy go nabrali ?!?

Jeszcze 1 :p ja znam sporo kawałów

Chodza 2 świnie kolo zezni i je nagle zlapali.
Kiedy je prowadza jedna sie pyta drugiej -
Ej,jestes tu 1 raz ?-
na to druga -
Nie Ku*wa drugi

xD xD xD
_____________________________________________________________________
Pozdro Pozdro Pozdro Pozdro Pozdro Pozdro Pozdro Pozdro Pozdro Pozdro - Robal
_________________
-Gościu!
-CO ?!?
-Game Over !!
Precz z dziećmi neo

Black

No to tera ja Very Happy

Idzie inspekcja do szpitala dla wariatów. Wchodzą do pierwszego pokoju - a tam facet mówi do szklanki.
- Co robisz? - pytają
-Rozmawiam z tym na górze.
Wchodzą do drugiego pokoju - a tam facet też mówi do szklanki
-Co robisz?
-Rozmawiam z tym na dole.
Wchodzą do 3 pokoju - a tam facet uderza cegłą o cegłę
- Co robisz?
- Zakłócenia.
_________________
Black is back!

Robal

O lol Spoko Koko Cool

No to skoro tak pogrywasz to tera jaaaaaa Razz

W zakladzie psychiatrycznym zostalo tylko 3 waritaów i se tak pomysleli ze jak kazdemu dadza po 1000 zl i spytaja sie co by z ta kasa zrobil i jak by to bylo normalne to ich puszcza - Do 1 pokoju wchodzi dyrektor wyjmuje z kieszeni 1000 zl i mówi - Co bys zrobil z tymi pieniedzmi gdybym ci je dal ? - Na to wariat - Kupil bym rower górski i pojechal w góry. - To bylo normalne wiedz go puscili. Dyrektor wchodzi do 2 pokoju , wyjmuje z kieszeni 1000 zyla i sie pyta - Co byś zrobil gdybym dał ci te pieniadze ? - Wariat odpowiada - Pojechal bym za granice - To bylo normalne wiedz go puscili. Teraz dyrektor wchodzi do 3 pokoju a tam wariat patrzy se w dup3. Dyrektor podchodzi , wyjmuje znów kolejne 1000 złotych i sie pyta - Co bys zrobił gdybym dał ci te pieniadze ? - Na to wariat - No ja chyba bym se kupil nowa dup3 bo mi pekla
LOL xD
_________________
-Gościu!
-CO ?!?
-Game Over !!
Precz z dziećmi neo

Robal

Nikt nic nie pisze to chyba znów zaczne Smile

Do baru wchodzi kaczka. Wskakuje na krzeslo i mówi do barmana:
- Sete i sledzia!
Barman zaskoczony podaje kaczce gorzale i sledzia, kaczka wypija, wciaga sledzika i mówi do barmana:
- Sluchaj stary jestem majstrem - murarzem na budowie opodal tego baru i przez jakis czas bede tutaj wpadal okolo 15.00 na wódeczkie i sledzika...
Pomysl nad jakims malym rabacikiem...
Tego samego dnia barman zadzwonil do zaprzyjaznionego dyrektora cyrku:
- Janek! Nie dasz wiary! Przychodzi do mojego baru kaczka ktora mówi ludzkim glosem, pije gorzale i wciaga sledzie... Dyrektor chcac zobaczyc to na wlasne oczy przyszedl do baru przed 15.00, siadl przy stoliku... W drzwiach
pojawia sie kaczka. Wskakuje na krzeslo i mówi ludzkim glosem do barmana:
- Jak zawsze wódeczkie i sledzika prosze... I jak tam? Przemyslales sprawe znizki
Do kaczki w tym momencie podchodzi dyrektor cyrku i mówi:
- Chce pana zatrudnic! jestem dyrektorem cyrku...
- zaraz, zaraz... cyrku ?
- tak panie kaczko... cyrku
- cyrk..hmmm... cyrk... to taki wielki namiot ?
- dokladnie...
- z takimi drewnianymi laweczkami ?
- wlasnie
- z taka okragla arenka z piachem i trocinami ?
- oczywiscie !
- w takim razie na ch*j wam murarz ?

Moj dziadek ciagle narzeka, ze koszty zycia strasznie wzrosly w dzisiejszych czasach. Mowi:
- "...pamietam kiedy bylem mlody - mama mi dala 5 zlotych na zakupy, a ja wrocilem do domu z pelna reklamowka - wedliny, mleko, chleb, ser, maslo, konfitury. A teraz co?!! Wszedzie te lustra, te kamery!!"
_________________
-Gościu!
-CO ?!?
-Game Over !!
Precz z dziećmi neo